Aktualności

IV Niedziela Wielkiego Postu - J 3, 14-21 Niedziela „Laetare”
Foto: Kamil Janowicz

IV Niedziela Wielkiego Postu - J 3, 14-21 Niedziela „Laetare”

Prawda uzdalniająca, by żyć pełnią życia, by każdy krok na drogach mojego świata stawiać z niekłamaną, najgłębszą radością, której nic i nikt mi  odebrać nie zdoła.

Dziś Niedziela Radości. W Ewangelii znajdziemy dziś trzy słowa-klucze do Radości przez wielkie "R".

1. Świat (gr. kosmos).

Paradoks świata - z jednej strony "Bóg tak bardzo umiłował świat"… Z drugiej - "świat Go nie poznał" i stał się wrogi Bogu (por. 1J).

Będąc pierwotnie przestrzenią świętą, gdzie Bóg przechadzał się z człowiekiem w doskonałym pokoju, przez ludzkie dążenie do autonomii połączony z szalenie kulturalnym Bożym szacunkiem do ludzkiej wolności, stał się "profanum".

Bóg temu światu "dał Syna swego Jednorodzonego". Świat jednak nic sobie z tego nie zrobił - żył i żyje dalej swoim życiem, swoją autonomią. A dar Syna wyrzucił "poza miasto" - "na pustynię".

2. Pustynia (gr. erem).

To tu został Syn "wywyższony". Tu czeka, wypatruje, jak ojciec marnotrawnego syna. Tu Syn Wywyższony jest antidotum na trującą autonomię, a więc grzech. Pustynia - moja przestrzeń "poza miastem" - Sakramenty, kościół, kaplica adoracji, cichy kąt, gdzie pochylam się nad Biblią lub przesuwam paciorki Różańca w rytm Pozdrowienia Anielskiego - moje "sacrum".

Miejsce, gdzie dokonuje się…

3. Sąd (gr. krisis).

Sąd światła - spojrzenie z dystansu, spojrzenie odsłaniające prawdziwe barwy. Spojrzenie z wysokości Krzyża, z wysokości Wywyższonego Syna, na mój świat - na mój "mikro-Kosmos" - i powrót z "pustyni" do samego centrum mojego świata, oświetlonego jednak odtąd światłem prawdy. 

Prawdy o mnie i o świecie, w którym żyję. Prawdy godzącej na nowo świat ze swoim Stwórcą i Odkupicielem, godzącej na nowo "sacrum" i "profanum".

Prawdy, w świetle której wszystko jest Sacrum. 

Prawdy uzdalniającej, by żyć pełnią życia, by każdy krok na drogach mojego świata stawiać z niekłamaną, najgłębszą radością, której nic i nikt mi odebrać nie zdoła.

Radością, która rozjaśnia delikatnym różem mroczne fiolety, jak dzisiejsze szaty liturgiczne.

Radością, która na nowo umie ucieszyć się światem odkupionym, powracającym w ramiona Stwórcy. Radością, która pozwala zawołać - O Boże! Tyle Ciebie dookoła! 

Maryjo, totus Tuus!

Radosnej niedzieli :) +