Relacja z Diecezjalngo Dnia Wspólnoty
| autor: Ignacy Sułkowski
Rozpoczęliśmy zawiązaniem wspólnoty o godzinie 14:30, a następnie wysłuchaliśmy konferencji ks. Wojciecha Kapicy. Mówił on, że nowy człowiek to przede wszystkim człowiek nadziei. Ks. Wojciech wprowadził nas również w Namiot Spotkania oparty o Psalm 62.
Uczestniczyliśmy również we mszy świętej, która rozpoczęła się około godziny 16:00. O piękno liturgii dbała zarówno diakonia liturgiczna jak i muzyczna. Liturgia tego dnia wskazywała bardzo mocna na Jana Chrzciciela i między innymi również do tego nawiązał na kazaniu ks. Rafał Arciszewski. Mówił, że pustynia, na której św. Jan przebywał, jest miejscem życia lub śmierci, miejscem, w którym doświadczamy pragnienia, braku, i to doświadczenie pozwala nam też spotkać Boga. Ks. Rafał wspomniał również o zamarłych kapłanach, którzy opiekowali się Ruchem Światło-Życie u jego początków w naszej diecezji - o ks. Henryku Abramowiczu oraz ks. Stanisławie Szczepurze.
Z racji na obowiązujące obostrzenia nie odbyła się agapa. Po mszy mieliśmy za to czas na spotkanie się i porozmawianie w mniejszych grupkach we własnym zakresie.
W tym trudnym czasie pandemii dzień wspólnoty był nam bardzo potrzebny i czujemy się dzięki niemu znacząco umocnieni na czas adwentu. Dzięki obecnej sytuacji na świecie i w naszym kraju mogliśmy na tym spotkaniu bardzo namacalnie doświadczyć prawdy przypomnianej przez ks. Rafała Arciszewskiego:
"GROZIŁABY NAM PUSTYNIA, GDYBYSMY NIE TWORZYLI OAZ"
Chwała Panu za ks. Henryka i ks. Stanisława oraz wszystkich kapłanów i świeckich, dzięki którym w naszej archidiecezji nie grozi nam pustynia.
GALERIA DDW Grudzień 2020
