Wolni i Wyzwalający - po spotkaniu 07.03.2019
| autor: Sylwia
7. marca 2019 r. odbyło się Spotkanie członków, kandydatów i sympatyków Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Rozpoczęło się ono mszą świętą pod przewodnictwem Jego Ekscelencji biskupa Tadeusza Bronakowskiego. Było to pierwsze tego typu wydarzenie w naszej Diecezji zrzeszające ludzi Krucjaty.
Myśląc o wczorajszym spotkaniu, nie mogę powstrzymać łez radości. I właśnie taka się dziś czuję, pełna radości i energii. Z nową siłą do działania. Bo pomimo ostatnich doświadczeń: zmęczenia, niedojadania, niewyspania, przepracowania; wiem, że było warto. Bo moje życie jest serią małych zwycięstw. Zwycięstw w walce z moim charakterem, z moją słabością, z moją niedoskonałością, z moim grzechem. I wiem, że za każdym z nich stoi Chrystus. On wspiera mnie i prowadzi. Usłyszane wczoraj świadectwa będę długo zachowywać w sercu. Twarze nieznajomych, a jednocześnie tak bliskich – bo wspólnoty – mam nadzieję, że jeszcze ujrzę. Kiedy zobaczyłam Was wczoraj, poczułam wdzięczność za to, że są ludzie, którym zależy, że są ludzie, którym po pierwszym spotkaniu jesteś w stanie kompletnie zaufać. Że są ludzie, którzy pragną dać z siebie coś więcej, tylko dlatego, że kochają.
Głęboko wierzę w to, że Bóg wybrał nas dla siebie, byśmy byli tym szczególnym świadectwem miłości Agape, bezinteresownej, bez żadnych oczekiwań. Byśmy stawali się darem dla tych, którzy sami nie są w stanie sobie pomóc.Jak mówi Jezus - Niektóre rodzaje złych duchów można wyrzucić tylko modlitwą oraz postem. I tym właśnie jest Krucjata – modlitwą i postem. Jest wyrazem niesamowitej miłości.
„Kto straci swe życie z mego powodu, zachowa je” - te słowa z Ewangelii według św. Łukasza były dla Jana zaproszeniem do uczestnictwa w spotkaniu członków i kandydatów Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. O samym spotkaniu mówi – Nasze serca dzisiaj słuchały i dziękowały Bogu za łaskę uczestnictwa w dziele Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, ukazującym swoją pełnię w umieraniu każdego dnia dla naszych egoistycznych pragnień. Z nadzieją i ufnością w pomoc Bożą idziemy dalej, by nieść radość bycia wolnym w Chrystusie.
Bycie naocznym świadkiem Waszej miłości, było i jest niesamowitym doświadczeniem. I pamiętajcie – nie lękajcie się. W Nim nasze zwycięstwo jest.
Sylwia.
Ty, którego pochwyciłem na krańcach ziemi, powołałem cię z jej stron najdalszych i rzekłem ci: Sługą moim jesteś, wybrałem cię, a nie odrzuciłem. Nie lękaj się, bo Ja jestem z tobą; nie trwóż się, bom Ja twoim Bogiem. Umacniam cię, jeszcze i wspomagam, podtrzymuję cię moją prawicą sprawiedliwą.
Iz 41, 9-10
GALERIA Wolni i Wyzwalający - po spotkaniu 07.03.2019
